Na zabieg wazektomii decyduje się wielu mężczyzn, którzy szukają jak najbardziej skutecznej metody antykoncepcyjnej i jednocześnie chcieliby zrezygnować z tradycyjnych metod zapobiegających zapłodnieniu. Jednym z takich rozwiązań jest wazektomia, czyli w większości przypadków jednorazowo wykonywany zabieg, który uniemożliwia plemnikom połączenie się z nasieniem podczas ejakulacji. W tradycyjnym przebiegu omawianej procedury konieczne jest zastosowanie skalpela, którym wykonuje się nacięcie na skórze. Czy istnieje jednak sposób, aby zrezygnować z tego narzędzia chirurgicznego podczas zabiegu?
Wazektomia bez skalpela metodą kanadyjską
Wśród zabiegów urologii estetycznej można wymienić wazektomię. Na tę procedurę decydują się mężczyźni, którzy już mają dzieci lub z różnych względów świadomie rezygnują z potomstwa. Panowie, którzy chcą poddać się wazektomii, nierzadko obawiają się zastosowanego w trakcie zabiegu skalpela. Naruszenie ciągłości naskórka i skóry może bowiem oznaczać wydłużoną rekonwalescencję, konieczność wzmożonej higieny, dbania o ranę w trakcie procesu gojenia i zakładanie szwów. Istnieje jednak metoda wazektomii “bez skalpela”, która staje się coraz bardziej popularna. Jest to tak zwana metoda kanadyjska.
W tym przypadku nie stosuje się omawianego narzędzia chirurgicznego i nie dokonuje nacięcia skóry. Korzysta się natomiast ze specjalnych kleszczyków, które mają na celu wykonanie niewielkiego nakłucia na skórze. Drobny otwór jest następnie powoli rozciągany, osiągając średnicę około sześciu milimetrów. Rozwarstwione powłoki skórne umożliwiają uwidocznienie nasieniowodów, które są przecinane i zabezpieczane przed powtórnym zrośnięciem.
Po tym zabiegu, jeśli zachodzi taka potrzeba, zakłada się szwy wewnętrzne, które są rozpuszczalne. Nie ma natomiast potrzeby zakładania szwu zewnętrznego. Skóra powraca do swojej poprzedniej postaci. Na skórze przeważnie po takiej ingerencji nie pozostaje żaden ślad. Można zatem powiedzieć, iż obecne zdobycze technologiczne i zaawansowany poziom medycyny w zakresie chirurgii pozwala na przeprowadzenie wazektomii bez skalpela.
Jak przebiega rekonwalescencja po takim zabiegu?
Mimo iż podczas zabiegu nie wykonuje się nacięcia skóry skalpelem, to jednak wciąż mowa tutaj o ingerencji chirurgicznej, w której dochodzi do przecięcia nasieniowodów. Dlatego też ważna jest rekonwalescencja i czas na odpoczynek po zabiegu, aby umożliwić szybszy powrót do zdrowia i efektywniejsze gojenie się ran wewnętrznych.
Po wazektomii lekarze rekomendują stosowanie chłodzących okładów, jeżeli pojawią się dolegliwości bólowe i obrzęk. Zaleca się także zakładanie specjalnej bielizny uciskowej, która spowoduje uniesienie moszny i tym samym zmniejszy odczuwalny dyskomfort po zabiegu. Ważne jest także tymczasowe zaprzestanie współżycia — sugerowana abstynencja seksualna to siedem dni.
Należy również przez tydzień po zabiegu zaprzestać intensywnej aktywności sportowej i wysiłku fizycznego — w szczególności chodzi tutaj o podnoszenie ciężkich przedmiotów. Nie zaleca się także uprawiania sportów grupowych, w których może dojść do bezpośredniego kontaktu i urazów.
Pacjenci, którzy poddają się wazektomii, mogą poprosić o zwolnienie lekarskie. Czas jego trwania będzie uzależniony od tego, jak pacjent czuje się po zabiegu, a także jaki jest charakter wykonywanej przez niego pracy.
Pozostałe zalety wazektomii bez skalpela
Wykonanie wazektomii metodą bez skalpela może przyspieszać rekonwalescencję, zmniejszać prawdopodobieństwo wystąpienia dużych obrzęków i bólu. Co więcej, taki mniejszy uraz tkankowy redukuje ryzyko powikłań, czy długotrwałego gojenia się rany. Z kolei sama blizna może być praktycznie niezauważalna, ponieważ skóra nie jest przecinana, a jedynie chwilowo rozpreparowana (następuje jej ponowne ściągnięcie).
Brak skalpela może ponadto pozytywnie wpływać na samopoczucie pacjenta — z jego perspektywy wazektomia może być mniej stresującym doświadczeniem. Jeśli chcesz porozmawiać o możliwości przeprowadzenia tego zabiegu u siebie, możesz umówić się na konsultację w Klinice Novoderm w Łodzi.
